Podczas Game Developers Conference swój czas na wystąpienie otrzymał były już pracownik BioWare – Mike Laidlaw. Twórca znany przede wszystkim z prac nad serią Dragon Age zszokował społeczność fanowską swoim odejściem w październiku zeszłego roku. Tym razem z kolei przedstawił dość interesujące – a zarazem niepokojące – informacje na temat prac nad wyczekiwaną przez wielu czwartą częścią Ery Smoka.
Podczas wyjaśnień dotyczących swego spektakularnego odejścia poinformował, że ekipa pracująca nad Dragon Age 4 została zredukowana do minimum, a on sam miał do dyspozycji wyłącznie niezbędny – acz wykwalifikowany – personel.
Miałem mieć bardzo małą ekipę do dyspozycji, sam szkielet. Mam szczęście, ponieważ Patrick Weekes jest wyjątkowym głównym scenarzystą, a Daniel Kading to wyśmienity główny projektant. Było dwóch bardzo doświadczonych projektantów, którzy byli w stanie podtrzymać wizję. Pomyślałem, że jeśli kiedykolwiek mam odejść, to to jest najmniej inwazyjny czas na taką decyzję. Byłbym mocno zdziwiony, gdyby mój plan został całkowicie niezmieniony.
Ewidentnie zatem wskazany tytuł nie stanowi obecnie priorytetu studia. BioWare skupia bowiem główne siły na mającej zostać wydaną w 2019 roku fabularnej grze akcji pt. Anthem. Co się zaś tyczy Dragon Age 4 – prace trwają, ale wiele wskazuje, że potrwają jeszcze dosyć długo.
[…] w dniu 22 lutego 2019 roku. Twórcy skupili na niej swoje główne siły, odstawiając m. in. na dalszy plan prace nad kolejnym Dragon Age. Jednak już teraz napływają do nas kolejne informacje na temat […]