Kampania Tzar: Ciężar Korony
Solucja
Misja VI
Fabuła
Dni płynęły. Keanor powoli odzyskiwał wiekowy splendor, który przyblakł w ostatnim czasie. Pewnej nocy, w czasie gdy Woolin wciąż przebywał z misją na Księżycowych Polach, Ghiron miał widzenie. Borgh zdecydował pozbyć się Sartora za wszelką cenę. Wysłał swojego najlepszego generała – Birshę – aby zdławił bunt. Jego armia była największą z tych, jakie kiedykolwiek stanęły na tych ziemiach. Ghiron opuścił Sartora, aby przygotować obronę Keanor i wyruszył, aby sprowadzić z powrotem Woolina. Zarówno Sartor jak i Ghiron wiedzieli, że bez pomocy Woolina los Keanor był przesądzony.
Opis przejścia
W tej misji czekają nas dwa zadania – zniszczyć obóz Borgha i obronić Keanor przed generałem Birshą. Oba wymagają od nas sprytu, taktyki i przede wszystkim sprawności. Jak najszybciej stawiamy dosyć silną gospodarkę (warto oprzeć w dużej mierze dostawy pożywienia na łodziach rybackich, choć kilka pól czy krów nie zaszkodzi). Gdy juz będziemy ustabilizowani, budujemy kilka Koszar i rozpoczynamy rekrutację wojsk. Trzon naszej armii powinni stanowić rycerze, strzelcy i pikinierzy, aczkolwiek nie zaszkodzi też grupa Piechurów czy Wekierników. Następnie ruszamy na północ i masakrujemy obóz wroga. Jest on dosyć silny, dlatego trzeba się do tego przygotować.
Gdy pozbędziemy się zagrożenia ze strony obozu, możemy przystąpić do wysyłania kolejnych oddziałów na drugi brzeg w celu wzmocnienia Keanoru. Do transportu posłużą nam karaki. Mamy godzinę na stworzenie armii z prawdziwego zdarzenia. Warto także posłać do miasta paru wieśniaków w celu wzmocnienia fortyfikacji (baszty, mury).
Jeśli przygotujemy się odpowiednio, Keanor powinien przetrwać atak. Należy jednak być zdeterminowanym, bo Birsha wysłał pod miasta olbrzymie siły. Jeżeli podejdą one zbyt blisko centrum, Sartor wraz z grupą żołnierzy ruszy do walki obronnej. Trzeba wtedy uważać, aby nie trafił do niewoli. Jeśli tak się stanie, będziemy musieli go uratować w misji dodatkowej. Keanor stanie się oficjalnie bezpieczny, gdy ostatni z najeźdźców polegnie.
dziękuję za pomoc męczę się z tą misja dobre 5 dni i nie mogłem sobie poradzić
Cieszę się, że mogłem pomóc, daniel 666. Sam pamiętam, jak głowiłem się nad tą misją przed laty. W porównaniu do poprzednich zadań tutaj mamy spory przeskok poziomu. Pozdrawiam.