Arena of Valor i Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba łączą siły

Popularna gra MOBA rozpoczyna współpracę z jednym z najpopularniejszych anime

W ramach obchodów święta 5v5 Fest, Arena of Valor (AoV), hitowa gra 5v5 Multiplayer Online Battle Arena (MOBA), stworzona przez TiMi Studio Group i wydana przez Level Infinite, nawiązuje współpracę z Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba w ramach wspólnego wydarzenia, na które składają się nowe ekskluzywne skórki, aktywności w grze oraz inne gadżety i nagrody.

Począwszy od 6 maja, gracze będą mogli grać jako Keera ze skórką Nezuko, a następnie skórką Tanjiro dla Yana w późniejszym terminie. Skórki są wiernie odtworzonymi postaciami Tanjiro i Nezuko, z klasycznymi mocami i umiejętnościami, które można uwolnić w AoV.

Aby jeszcze bardziej zachęcić fanów do zabawy, gracze mogą wziąć udział w specjalnym ograniczonym czasowo wydarzeniu i zdobyć ekscytujące nagrody. Po wykonaniu różnych czynności w grze gracze otrzymają kostki, które po rzuceniu określą liczbę kroków na mapie nagród, jakie mogą wykonać, aby przejść dalej. Po ukończeniu pełnego okrążenia fani odblokują nowe nagrody tematyczne, w tym skórkę Alice „The Butterfly Mansion Girl”.

Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba to marka popularna wśród docelowej grupy demograficznej AoV i emanuje pasją, odwagą i duchem walki z przeciwnościami, co jest zgodne z duchem MOBA. Dzięki tej najnowszej współpracy AoV ma nadzieję dostarczyć graczom jeszcze bardziej zróżnicowaną i bogatą zawartość, wraz z pozytywnymi wartościami, które warto pielęgnować.

Po współpracy z takimi tytułami jak One Punch Man, BLEACH, a teraz Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba, zespół AoV będzie nadal poszukiwał możliwości współpracy z innymi popularnymi i wysokiej jakości tytułami, aby zapewnić graczom jeszcze więcej niespodzianek.

Więcej szczegółów na temat współpracy Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba można znaleźć na stronach gry w serwisach Facebook, Twitter i Instagram. Gra Arena of Valor jest dostępna do pobrania za darmo w sklepach iOS App Store oraz Google Play Store.

Dodaj komentarz