Premiera kolejnej produkcji spod znanej marki Call of Duty powoli zaczyna rysować się na horyzoncie. Twórcy postanowili przypomnieć nieco o Black Ops 4 – trailer premierowy stał się więc okazją do efektownej prezentacji tego pierwszoosobowego shootera.
Black Ops 4 – trailer premierowy – co przedstawia?
Mówiąc konkretniej, najnowszy zwiastun przedstawia kluczowe aspekty rozgrywki sieciowej, a także tryby Zombie oraz Blackout. Ten ostatni nieść ma za sobą rozgrywkę w stylu Battle Royale, z czego zapewne ucieszą się fani produkcji pokroju PUGB. Oczywiście, nie zabraknie widowiskowych strzelanin, charakterystycznych dla tej serii gier akcji. Autorzy deklarują jednak, iż w tej odsłonie rozgrywka nastawiona będzie w większym stopniu na aspekty strategiczne.
Call of Duty: Black Ops 4 stanowić ma grę wysoce nastawioną na doświadczenia wieloosobowe. Zabraknąć ma nawet pełnoprawnej kampanii singlowej. Dla części graczy taka decyzja stanowi spore rozczarowanie. Skąd taka decyzja w przypadku dzieła Treyarch? Nieoficjalnie mówi się, że wydawca – Activision Blizzard – nakazał usunięcie trybu dla jednego gracza w fazie produkcyjnej z uwagi na jego niski poziom i słaby koncept.
To między innymi z powyższego powodu najnowsza odsłona cyklu może uchodzić za dość kontrowersyjną, o czym świadczą m. in. niskie oczekiwania części graczy w kontekście nadchodzącej premiery. Black Ops 4 zadebiutuje w dniu 12 października w wersjach na komputery osobiste oraz konsole PS4 i XBO.
