Sztum za ataki DDoS? 20-latek skazany

O tym, jak brzemienne w skutkach mogą być wygłupy w internecie, mogliśmy się już przekonać na przykładzie swattingu. Tym razem w grę wchodzi jednak znacznie bardziej przemyślana sprawa, którą wielu określa nawet mianem globalnego hakerstwa.

Program do przeprowadzania ataków DDoS

20-letni Brytyjczyk, Adam Mudd, został skazany na 2 lata więzienia za stworzenie aplikacji Titanium Stresser zdolnej do przeprowadzania ataków DDoS. Z jej przyczyny doszło do ponad 1.7 miliona tego typu incydentów na całym świecie. Ofiarami złośliwego oprogramowania padły serwery Microsoft, Xbox Live czy TeamSpeak.

https://www.youtube.com/watch?v=hO7Fjnh9fRA

Biznes na łamaniu prawa

Sam Mudd dokonał 594 ataków od grudnia 2013 do marca 2015. Natomiast jeśli chodzi o resztę czynów, to zostały przeprowadzone przez nabywców oprogramowania. Mężczyzna zarobić miał prawie 400 tysięcy funtów na nielegalnym procederze. Z kolei straty ofiar DDoS’ów określa się wręcz w milionach (dla przykładu RuneScape wydało 6 milionów funtów na obronę przed atakami, czemu towarzyszyła utrata 184 tysięcy przychodów).

Konsekwencje prawne

Młody haker (określenie to jest jak najbardziej poprawne, wbrew temu, co niektórzy podnoszą – w końcu osobiście dokonywał ataków) bronił się dwoma argumentami. Zdaniem jego obrońcy okolicznościami łagodzącymi stanowiło zdiagnozowanie u klienta zespołu Aspergera i trudności osobiste. Próbowano też obrócić sprawę w zabawę, co może budzić tylko uśmiech politowania z uwagi na ogromne sumy, jakie zainkasował 20-latek.

Zgodnie z wyrokiem sądu Adam Mudd ma teraz przed sobą dwa lata bezwzględnej odsiadki. Podnosi się, iż wyrok jest za łagodny, aczkolwiek nie wydaje mi się, by ilość lat w więzieniu miała tu aż takie znaczenie. Ocenę jednak pozostawiam Wam.

Dodaj komentarz